Kazimierz Dolny oraz Sandomierz to niewątpliwie miejsca, które warto odwiedzić. Tę tezę potwierdzą zapewne ci wszyscy, którym było dane zawitać do tych urokliwych miast. A co takiego przyciąga tutaj turystów? No cóż, od tak nie odpowiemy na to pytanie, bo nie jest to proste. Dlaczego? Ponieważ zarówno Sandomierz, jak i Kazimierz Dolny mają do zaoferowania moc atrakcji. Co jak co, ale turystyka jest tu rzeczywiście bardzo rozwinięta. Nawiasem mówiąc, w całym naszym pięknym kraju turystyka w obecnej dobie ma się nie najgorzej. Zaczęliśmy doceniać walory Polski i coraz liczniej podróżujemy po kraju. I bardzo dobrze, bo jeszcze jakiś czas temu hołdowaliśmy zasadzie, że „cudze chwalicie, swego nie znacie”. A skoro już podróżach mowa, to trzeba podkreślić, że warto przynajmniej od czasu do czasu wyjechać. Potrzebne jest nam oderwanie od codzienności, aby nieco odpocząć, ale też, by nabrać dystansu do wielu spraw. Żyjemy w nieustannym biegu, więc mały reset co pewien czas jest po prostu wskazany, żeby nie oszaleć.
Wróćmy jednak do zasadniczego tematu niniejszego artykułu, bo nieco odbiegliśmy od meritum, a wszak mamy omówić atrakcje Sandomierza i Kazimierza Dolnego. Zatem do rzeczy. Najlepiej tak zaplanować wyjazd, żeby można było zobaczyć od razu oba te miasta i ich okolice. Tak więc musimy mieć do dyspozycji przynajmniej kilka dni. Taki wyjazd można uskutecznić jesienną porą, kiedy turystów jest już zdecydowanie mniej, a ceny noclegów są niższe niż latem. Zresztą gros osób korzysta z takich możliwości, bo to bardzo dobre rozwiązanie. Nie wymienimy tutaj wszystkich atrakcji ww. miast, bo nie starczyłoby miejsca, co najwyżej wspomnimy o kilku. W Sandomierzu koniecznie trzeba zobaczyć Stare Miasto, które traktuje się jako zabytkowy zespół urbanistyczno-architektoniczny i krajobrazowy. Naszej uwadze nie ujdzie gotycki ratusz, który znajduje się na środku sandomierskiego rynku. Nawiasem mówiąc, dzięki serialowi telewizyjnemu pt. „Ojciec Mateusz” to miejsce utrwaliło się w pamięci przeciętnego Kowalskiego. Niewykluczone, że wiele osób pod wpływem tej filmowej historii odwiedziło miasto.
A co jeszcze warto tu zobaczyć. Jest kilka zabytkowych kościołów, z Bazyliką NMP włącznie. Jest synagoga z XVIII wieku i Zamek królewski z czasów Kazimierza Wielkiego. No i oczywiście podziemna trasa turystyczna „Lochy Sandomierskie.
Nie mniej atrakcji czeka oferuje nam w Kazimierz Dolny. Latem odbywa się w mieście słynny już festiwal filmowy „Dwa Brzegi”. Projekcje pod gołym niebem cieszą się ogromnym powodzeniem. To miasto artystów, którzy nader chętnie tutaj goszczą, bo tu mogą tworzyć. W dwudziestoleciu międzywojennym zamieszkała w Kazimierzu Maria Kuncewiczowa. W domu pisarki mieści się dzisiaj muzeum poświęcone autorce „Cudzoziemki”.
Rynek z odrestaurowanymi kamieniczkami, zabytkowe kościoły, synagoga, ruiny zamku, spichlerze, drewniane domy to tylko kilka atrakcji miasta. Do tego przytulne kafejki i restauracje z regionalnym jedzeniem i winem to coś, czemu nie można się oprzeć. Jedźmy więc w ten region Polski, bo naprawdę warto.